Ciąża
PODSUMOWANIE LISTOPADA
Hej :)
Po raz pierwszy miałam okazję spędzić Andrzejki z moim ukochanym mężem. I to całkiem przez przypadek. Dostaliśmy kilka dni wcześniej zaproszenie od naszych teściów, że robią imprezę rocznicową połączoną z Andrzejkami i tak w sumie nie do końca wiedziałam, czy pójdziemy i czy wytrzymam przy takim hałasie. Ale w końcu podjęliśmy decyzję, że jednak pójdziemy. I w piątek wybraliśmy się na małe zakupy trzeba mi było nową sukienkę, która nie będzie mnie nigdzie uwierać ani cisnąć. Tą dostałam w specjalnym sklepie dla kobiet w ciąży w Happymum, ostatnio często tam coś dla siebie znajduję :)
1. Ostatnio spacer jest u mnie jak najbardziej wskazany :)
2. U nas już małymi krokami robi się w magiczny klimatu świąt Bożego Narodzenia.
3. Brzuszek zaczyna już być bardziej widoczny :)
4. Czesław zawsze śpi koło mnie jak czytam książkę :)
1. Klimatyczny park w Swarzędzu, uwielbiam tutaj spacerować.
2. Rogal i kawka to ostatnio moja najlepsza przekąska :)
3. W Mikołajkowej liście pisałam tu, że marzy mi się nowy szlafrok. Ten kupiłam w sklepie Pepco. Jest bardzo milusi :)
4. Chyba dwa razy udało mi się być w tym miesiącu na basenie. Często nie mogę się zorganizować, aby gdziekolwiek wyjść.
1. Piękny bukiet na 30 rocznicę ślubu dla naszych teściów.
2. Czesław upodobał sobie miejsce w szafie, zresztą gdzie jakiś karton to jest tam kotek :)
3. Przepyszny makaron z sosikiem i grzybami oraz orzechami nerkowca wykonany przez męża. Pyszotka :D
4. Nie dawno przyszła do mnie paczka, a w niej książka "Ciężarówka przez 9 miesięcy". Polecam każdej kobiecie w ciąży, bardzo dobrze się nią czyta i jest w niej dużo ważnych i potrzebnych informacji.
Moja buzia zaczyna być bardziej okrągła :)
Tutaj już widać u mnie lekkie zmęczenie. I czas zbierać się do domku. Zabawa była godna polecania. Fakt większość młodzieży była po 50-tce :D ale my mieliśmy siebie i zawsze ze sobą dobrze się bawimy. Teraz kolejne takie wyjście chyba będzie za dobre dwa lata.
Podsumowując miesiąc Listopad był to jeden z milszych i dość szybki miesięcy, a teraz czas na powitanie grudnia, trzeba wyjąć gruby sweter, czapki i rękawiczki bez tego to się na pewno nie obejdzie.
Pozdrawiam
Agnieszka!
16 komentarze: