GDYNIA, SOPOT, GDAŃSK. PIERWSZA PODRÓŻ Z NIEMOWLAKIEM CZ. 2

sierpnia 29, 2015 Słomkowo 10 Komentarzy


Dziś zapraszam Was na drugą część fotorelacje po Trójmieście. Wciągu tych 4 dni zwiedziliśmy- Toruń, Gdańsk, Sopot, Gdynię oraz Kaszuby. Poprzednią notkę z tej serii możecie zobaczyć tutaj.
Najbardziej urzekł nas Sopot, który słynie ze słynnego drewnianego mola- najdłuższe w Europie. To tam spędzaliśmy większość czasu. Obiecaliśmy sobie, że gdy kolejnym razem tu przyjedziemy to zwiedzimy każdy jego zakątek. Tymczasem serdecznie zapraszam Was na kolejny pokaz zdjęć z naszej podróży po Polsce...



 
Chyba ktoś tu miał już dość :P




GDYNIA








Mam nadzieję, że ta dawka zdjęć Wam się podobała:) Oczywiście służę pomocą (mailowo), gdybyście potrzebowali jakiś informacji :)

10 komentarzy:

  1. Uwielbiam Trójmiasto. Rok temu byliśmy tam pierwszy raz z Tosią, atrakcji dla maluchów nie brakowało. Za rok jedziemy znowu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyznam szczerze, że zdjęcia są cudowne. Uwielbiam podróże, są najcudowniejszym dodatkiem do życia :) A podróżowanie z dzieckiem, również uważam za dobre posunięcie, dziecko korzysta bo rodzice są szczęśliwi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdjęcia są fantastyczne, najbardziej podoba mi się chyba mewa i oczywiście Dar Pomorza, chciałabym nim kiedyś popłynąć ;) Oczywiście na otwartych żaglach <3

    Macie cudownego bobaska :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy za miły komentarz i zapraszamy częściej :)

      Usuń
  4. Tez mialam okazje troszke popodrozowac po Polsce w te wakacje. Gdansk to zdecydowanie moj numer jeden :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam takie zdjęcia
    widać na nich samo piękno tej podróży
    cieszę się, że tu dzisiaj trafiłam
    troszkę zatęskniłam za Polską
    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię Sonju, dziękuje za miły komentarz :) Mam nadzieje, że będziesz witać u nasz częściej.

      Usuń
  6. Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem pod wielkim wrażeniem. Świetny artykuł.

    OdpowiedzUsuń