wwf
CZY DA SIĘ FUNKCJONOWAĆ W DZISIEJSZYM ŚWIECIE BEZ SAMOCHODU?
Gdyby ktoś się mnie zapytał, czy jestem w stanie funkcjonować bez samochodu to bez chwili zastanowienia odpowiedziałbym - NIE! Samochód daje mi ogromną swobodę przemieszczania się. To synonim mobilności. Mam to szczęście, że mieszkam i pracuje poza miastem, także nie jestem skazana na codzienne stanie w korkach. Dzięki temu unikam też wdychania smrodu spalin oraz trującego smogu unoszącego się nad miastem. Lecz niestety tak jak każdy podróżujący samochodem pozostawiam po sobie tzw. "ślad węglowy", czyli sumę emisji gazów cieplarnianych, które powodują globalne ocieplenie. Ostatnio, gdy tylko nadarza się ku temu okazja rezygnuje z samochodu i np. na niewielkie zakupy wybieram się rowerem. Jadąc do miasta natomiast korzystam z kolei. W Kiekrzu, w którym mieszkam jest świetne połączenie z Poznaniem. Niestety bardzo często pojemność składu pociągu nie jest do końca dostosowana do ilości podróżnych, lecz świadomość, że robimy coś dla naszej planety często rekompensuje nam panujący w wagonach ścisk. Wracając do meritum, przedostanie się koleją do centrum miasta Poznań, zajmuje mi tak naprawdę kilkanaście minut. Stacja kolejowa znajduje się zaledwie parę kroków od naszego domu. Co najważniejsze pociągiem z pewnością do celu dojadę szybciej niż samochodem, którym byłabym zmuszona stać w korkach. Na mieście zazwyczaj załatwiam kilka spraw, korzystając przy tym z dobrodziejstw transportu miejskiego, wracam na dworzec i w ciągu 20 minut jestem z powrotem w domu. Reasumując dla chcącego nic trudnego, niemniej jednak taka forma przemieszczania przy dzisiejszym natłoku spraw nie może być jedną i jedyną, niemniej jednak gdy tylko macie taką możliwość to gorąco zachęcam do tej formy podróżowania.
Jak widzicie na statystykach najlepiej korzystać z własnych nóg i roweru, wówczas wtedy nie zostawiamy żadnego "śladu węglowego".
Jak widzicie na statystykach najlepiej korzystać z własnych nóg i roweru, wówczas wtedy nie zostawiamy żadnego "śladu węglowego".
Niniejszy wpis jest tym samym pewnym wprowadzeniem do kolejnej filmowej publikacji fundacji WWF. Film w jasny i przystępny sposób pokazuje, jak wygląda sytuacja wokół nas i co możemy zrobić, aby nie dopuścić do katastrofy. Każdy z nas może uratować planetę - wystarczy wprowadzić w swoim życiu kilka ważnych zmian. Film nie został stworzony dla zysku czy dla czyjegoś partykularnego interesu. Narratorem filmu jest Marcin Dorociński. Pierwszy odcinek poświęcony jest kwestii świadomej konsumpcji, o czym pisaliśmy tutaj. To jeden z serii 10 pięciominutowych odcinków będących kontynuacją filmu pt. „Punkt krytyczny. Energia odNowa”.
Wpis powstał przy współpracy z WWF Polska. Więcej informacji na stronie Energia odNowa.
Właśnie ze względu na środowisko postanowiłam całkowicie zrezygnować z posiadania samochodu. Jak jest ciepło, to wszędzie poruszam się rowerem, zimą z kolei autobusami. Jedynym wyjątkiem są wakacje, kiedy organizujemy wyjazdy z przyjaciółmi. Wtedy sprawdzamy najkorzystniejszy wynajem samochodów osobowych, dopasowujemy auto do swoich potrzeb i ruszamy w drogę. Jazda samochodem raz w roku jakoś mi nie przeszkadza, ale nie wróciłabym już chyba do codziennego poruszania się po mieście autem.
OdpowiedzUsuń